Przejdź do treści

Człowiek kontra Maszyna: cztery automatyczne technologie podkręcania, w porównaniu

    1651539183

    Czy automatyczne podkręcanie jest łatwiejsze czy lepsze?

    Minęło trochę czasu, odkąd napisaliśmy obszerny przewodnik dotyczący przetaktowywania, ale większość metod z naszego poprzedniego przewodnika nadal obowiązuje. Największą różnicą jest to, że FSB Intela została zastąpiona kilka lat temu zegarem bazowym (podobnym do zegara referencyjnego AMD) przy przejściu z LGA 775 na LGA 1366. Drugą największą różnicą jest to, że Intel prawie zablokował ten zegar bazowy na swoim Platformy oparte na LGA 1155. Na szczęście kupujący, których stać na dodatkową premię związaną z procesorami Intela z serii K, uzyskują pełny dostęp do mnożnika, co eliminuje potrzebę stosowania niebotycznych ustawień BCLK.

    Jeśli trafiasz w tę historię jako neofita i uważasz, że poprzedni akapit to bełkot, sprawdź nasz poprzedni przewodnik dotyczący przetaktowywania (w tym części AMD). Mam nadzieję, że doprowadzi to do punktu, w którym podkręcanie procesorów Intel Sandy Bridge będzie miało trochę więcej sensu.

    Teraz, gdy to zostało powiedziane, zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy nasi czytelnicy mają czas, ryzykują przeciwnościami losu lub podkręcają kotlety, aby śledzić cały proces ręcznego dostrajania mnożników, zegarów bazowych i napięć. Dlatego też, podczas gdy każdy nasz system zawiera szczegółowy opis wybranych przez nas ustawień podkręcania, firmy takie jak ASRock, Asus, Gigabyte i MSI chciałyby, aby proces był jeszcze łatwiejszy.

    Techniki, takie jak wbudowane profile automatycznego przetaktowywania BIOS-u, aktywne inteligentne przetaktowywanie, przetaktowywanie oparte na profilach z poziomu interfejsu komputera stacjonarnego, a nawet przetaktowywanie za pomocą przycisku, udostępniają darmową wydajność początkującym, którzy nie mają żadnego doświadczenia!

    Ale czy automatyczne przetaktowywanie jest bezpieczniejsze?

    Nasze artykuły dotyczące overclockingu często wspominają o procesie zwanym „elektromigracją”, w którym materiał jest fizycznie przenoszony z jednej części obwodu do drugiej. Chociaż pełny opis tego zjawiska jest złożony, łatwo zrozumieć, że izolator zanieczyszczony cząsteczkami przewodzącymi przestaje izolować. Bramki tranzystorowe pełnią funkcję izolatorów lub przewodników w zależności od stanu naładowania i są szczególnie podatne na tego typu uszkodzenia. A jednak wielu entuzjastów technologii przypisuje winie smażonemu procesorowi lub GPU wyłącznie ciepło, ignorując fakt, że napięcie jest miarą siły.

    Siła powoduje elektromigrację, a zimniejszy krzem łatwiej opiera się tej sile, ponieważ jest mniej giętki. Niższe temperatury zwiększają również możliwości izolacyjne bramek tranzystorowych w fazie „wyłączenia”, zmniejszając liczbę elektronów, które są przepychane przez zamkniętą bramkę. Problem z przypisywaniem awarii samego ciepła polega na tym, że umiarkowany wzrost oporu elektromigracyjnego zwykle wymaga drastycznego obniżenia temperatury. Jeśli chodzi o ochronę sprzętu o wartości setek dolarów, zawsze przedstawiamy nasze zalecenia, zachowując ostrożność.

    Dzięki próbom, błędom i martwym procesorom dowiedzieliśmy się, że poziomy napięcia powyżej 1,45 V w temperaturach powyżej otoczenia mogą bardzo szybko zabić procesor Intela wytrawiony przy 32 nm (w tym części oparte na Sandy Bridge). Te same procesory umierają dość wolno przy poziomach napięcia między 1,40 V a 1,45 V (gdzieś między tygodniami a miesiącami na naszych stanowiskach testowych). Spodziewamy się ponad roku niezawodnej obsługi części, które sumiennie utrzymywaliśmy poniżej 1,40 V. Jednak nie wszystkie płyty główne są doskonałe. Niestabilność napięcia na szczególnie taniej płycie głównej spaliła jeden z naszych procesorów, gdy była ustawiona tylko na 1,38 V. Następnie widzieliśmy, jak używaliśmy 1,35 V do testów przetaktowywania w starszych podsumowaniach płyt głównych, obejmujących 1,38 V do 1,40 V w nowsze utwory obejmujące platformy z wyższej półki.

    …czy lepiej?

    Zamiast siedzieć tutaj i próbować pokonać „automatyczne” i/lub „łatwe” metody przetaktowywania opracowane przez niektórych z najpopularniejszych obecnie producentów płyt głównych, pozwolimy im spróbować pokonać nas. Ułatwimy im nawet to, ograniczając się do poziomu napięcia 1,35 V (tego samego, którego używaliśmy w testach przetaktowywania w naszym najnowszym zestawieniu płyt głównych). Zaczniemy unosić brwi, jeśli przekroczą limit 1,4 V, którego po prostu nie możemy polecić naszym czytelnikom, jeśli mają jakiekolwiek oczekiwania co do długoterminowej trwałości. Następnie porównamy „najlepsze, co mogą zrobić” z „najbezpieczniejszymi, jakie możemy zrobić”, zanim ocenimy łatwość, bezpieczeństwo i skuteczność ich metod.

    0 0 votes
    Rating post
    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 comments
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Would love your thoughts, please comment.x