Nasz werdykt
Pracowałem z N5550, a teraz z W5000. Jedyna różnica polega na tym, że wersja Linux (N5550) jest dostarczana z urządzeniem rozruchowym DOM (wolna pamięć wbudowana), a wersja Windows (W5000) jest dostarczana z 10-krotnie szybszym dyskiem twardym. W jakiś sposób wersja dla systemu Linux jest szybsza niż wersja dla systemu Windows i kosztuje mniej. Zaoszczędź trochę pieniędzy — nie bój się preinstalowanego Linuksa i ciesz się korzyściami związanymi z wydajnością.
Do
Windows Server to potężne narzędzie, które niektórzy mogą uznać za łatwiejsze w zarządzaniu lub mniej onieśmielające niż Linux.
Przeciwko
Windows zabija doświadczenie NAS. Od początkowej konfiguracji do zastosowania obciążenia, Windows jest słabym ogniwem w urządzeniu NAS W5000.
Wstęp
A Thecus była pierwszą firmą z urządzeniami opartymi na nowej klasie oprogramowania Windows Storage Server, które zostało zaprojektowane z myślą o małych firmach poszukujących niedrogiej, połączonej z chmurą sieciowej pamięci masowej.
Windows Storage Server 2012 R2 Essentials mieści się pomiędzy ograniczoną wersją WSS Workgroup a bardziej w pełni funkcjonalnym oprogramowaniem WSS Standard firmy Microsoft. Essentials korzysta z funkcji Miejsca do magazynowania systemu Windows, podobnie jak inne wersje WSS (to wymyślna nazwa magazynu zdefiniowanego programowo dla użytkowników SMB). Ale w rzeczywistości Storage Spaces po prostu wypełnia kilka dodatkowych pól wyboru niż oprogramowanie RAID w systemie Windows, które mamy od lat.
Oczywiście dodanie funkcjonalności to dobra rzecz. Storage Spaces przenosi pamięć podręczną SSD do programowego RAID, chociaż działa tylko w RAID 10. RAID 0, RAID 5 i RAID 6 zostały wzbogacone o bufory DRAM, ale gdy usuniesz fantazyjną nazwę i zapiszesz dane z pamięci podręcznej, wydajność jest nadal przypomina oprogramowanie RAID systemu Windows.
Nie oznacza to, że WSS nie ma miejsca na rynku. Pomimo tego, jak łatwo firmy NAS próbują dokonać konfiguracji systemu Linux, system Windows pozostaje bardziej dostępny. Bez względu na to, kiedy się urodziłeś, istnieje duża szansa, że dziecko Microsoftu było systemem operacyjnym, którego nauczyłeś się jako pierwszy. Sama nazwa to znajome powitanie po włączeniu komputera. Ludzie to znają, używają i niezależnie od tego, jak bardzo może to być ból, kochają to. Wystarczy spojrzeć na reakcję Microsoftu po próbie jej zmiany.