Przejdź do treści

Wywiad OnePlus: co jest po jednym?

    1651968903

    Początki OnePlus One

    OnePlus zrobił falę w 2014 roku, oferując smartfon z flagowymi specyfikacjami w średniej cenie. Recenzowany przez nas OnePlus One jest pierwszym i jak dotąd jedynym produktem firmy. Przed jego uruchomieniem w zeszłym roku rozmawialiśmy z Carlem Pei, dyrektorem OnePlus Global, o rozwoju sprzętu i oprogramowania One w trzyczęściowym wywiadzie, który można przeczytać tutaj: Część 1, Część 2, Część 3.

    Ostatniego dnia targów CES 2015 po raz kolejny spotkaliśmy się z Carlem Pei, aby omówić wyzwania związane z wprowadzeniem OnePlus One na rynek, jak firma radzi sobie ze swoim sukcesem i dokąd zmierza OnePlus.

    Tom’s Hardware: Opowiedz nam trochę o historii OnePlus. Jakie czynniki doprowadziły do ​​jego powstania?

    Carl Pei: Pierwotny pomysł OnePlus powstał w sierpniu 2013 roku. Byliśmy w kawiarni i kilku współzałożycieli siedziało tam i położyło nasze telefony na stole, i zdaliśmy sobie sprawę, że wiele osób faktycznie korzysta iPhone’y. Wtedy wszyscy współpracowaliśmy z innymi producentami Androida. Zaczęliśmy więc zadawać sobie pytanie: „Dlaczego wszyscy używamy iPhone’ów?”. Doszliśmy do wniosku, że Apple jest jedną z niewielu firm, która naprawdę skupia się na produkcie. Wielu producentów Androida koncentrowało się wtedy na marketingowych lub efekciarskich funkcjach, które mogą brzmieć dobrze podczas czytania reklamy, ale nie są tak naprawdę przydatne w codziennym użytkowaniu. Więc pomyśleliśmy, „Dlaczego nie stworzyć produktu, który jest tak samo dobry przy pierwszym użyciu, jak przy jego setnym użyciu?” Nie chcemy tworzyć funkcji, z której będziesz zadowolony tylko w pierwszym tygodniu, a potem zapomnisz. Dostrzegliśmy okazję, ponieważ nikt inny nie robił tego w przestrzeni Androida. Jednocześnie istnieją jeszcze dwa inne trendy. Pierwszym trendem jest to, że coraz więcej sprzedaży smartfonów przechodzi z offline do online. Po drugie, zwłaszcza w Ameryce Północnej, wiele z nich przechodzi od zamkniętego do wolnego od umowy. Tak więc w zasadzie dostrzegliśmy trzy duże możliwości i chcieliśmy stworzyć firmę skupioną wokół nich. Pierwszym trendem jest to, że coraz więcej sprzedaży smartfonów przechodzi z offline do online. Po drugie, zwłaszcza w Ameryce Północnej, wiele z nich przechodzi od zamkniętego do wolnego od umowy. Tak więc w zasadzie dostrzegliśmy trzy duże możliwości i chcieliśmy stworzyć firmę skupioną wokół nich. Pierwszym trendem jest to, że coraz więcej sprzedaży smartfonów przechodzi z offline do online. Po drugie, zwłaszcza w Ameryce Północnej, wiele z nich przechodzi od zamkniętego do wolnego od umowy. Tak więc w zasadzie dostrzegliśmy trzy duże możliwości i chcieliśmy stworzyć firmę skupioną wokół nich.

    TH: Kiedy zaczynałeś, a prawdopodobnie nawet teraz, było dużo zamieszania w związku z Oppo. Czy mógłbyś wyjaśnić związek między OnePlus a Oppo?

    CP: Czyli każda firma, każdy startup będzie potrzebował inwestorów. Tylko dlatego, że firma ma inwestorów, nie oznacza, że ​​jest to spółka w całości należąca do niej, spółka siostrzana lub spółka-córka. Ponieważ zainwestowali w nas inwestorzy Oppo, na początku wywołało to pewne zamieszanie. Ale mówiliśmy całkiem jasno, kiedy komunikowaliśmy się, mówiąc: „Hej, to nie ta sama firma”. Wkrótce zakończymy naszą serię inwestycji A, a ta inwestycja będzie pochodzić z VC Doliny Krzemowej. Wybiegając w przyszłość, w miarę jak coraz bardziej różnicujemy się pod względem inwestorów, uważam, że ta relacja powinna być jaśniejsza. Bez względu na to, jak spróbujemy to wyjaśnić, zawsze znajdą się w sieci niektórzy sceptyczni użytkownicy, którzy nigdy nie uwierzą w to, co mówisz — teoretycy spiskowi. Ale myślę, że gdy będziemy więksi i dywersyfikujemy naszych inwestorów, to w końcu minie.

    TH: W naszej recenzji OnePlus zauważyłem, że dla OnePlusa było dość ambitne konkurowanie z Apple i Samsungiem na rynku high-end z pierwszym telefonem. Dlaczego wybrałeś tę strategię, zamiast strzelać do telefonu ze średniej lub niższej półki na swoje pierwsze urządzenie?

    CP: Tak naprawdę nigdy nie mieliśmy strategii mówiącej „Hej, najpierw zróbmy tanie urządzenie i zobaczmy, co się stanie”. Powodem, dla którego OnePlus One jest rozsądnie wyceniony, nie jest to, że jest tańszy w produkcji. Myślę, że jest droższy w produkcji ze względu na naszą mniejszą skalę i dlatego, że używamy trochę lepszych komponentów niż konkurencyjne flagowce. To tylko zasługa marketingu. Na marketing wydajemy bardzo mało pieniędzy. Myślę, że przez cały 2014 rok wydaliśmy około 10 000 dolarów na marketing. A my mamy bardzo niskie koszty dystrybucji, ponieważ sprzedajemy bezpośrednio konsumentowi. To jest powód, dla którego jest niedrogi. A z punktu widzenia marketingu, nasi użytkownicy są w tym również bardzo ważni, ponieważ muszą zaprosić swoich znajomych do zakupu telefonu, co oznacza, że ​​jeśli produkt im się spodoba, zostaną jego ewangelistą. W tym samym czasie, zmusza nas również do stworzenia dobrego produktu, ponieważ nie polecisz słabego produktu znajomemu. Myślę więc, że jest to korzystne dla użytkowników, a także dla OnePlus. Jedynym, który przegrywa, jest tradycyjny pośrednik. Dlaczego na początek nie stworzyliśmy taniego telefonu? Szczerze mówiąc, nasz zespół nie ma tak naprawdę doświadczenia w tworzeniu tanich produktów. Więc jeśli poleciłeś nam stworzyć telefon za 100 USD lub telefon za 150 USD, nie mamy w tym żadnego doświadczenia i nie jesteśmy tak dobrzy w zmniejszaniu kosztów urządzenia. Myślę, że na razie to możemy zrobić. W tym roku możemy spojrzeć na inny przedział cenowy, ale nie będzie to bardzo tanie. Nadal będzie to 200 dolarów lub więcej. Jedynym, który przegrywa, jest tradycyjny pośrednik. Dlaczego na początek nie stworzyliśmy taniego telefonu? Szczerze mówiąc, nasz zespół nie ma tak naprawdę doświadczenia w tworzeniu tanich produktów. Więc jeśli poleciłeś nam stworzyć telefon za 100 USD lub telefon za 150 USD, nie mamy w tym żadnego doświadczenia i nie jesteśmy tak dobrzy w zmniejszaniu kosztów urządzenia. Myślę, że na razie to możemy zrobić. W tym roku możemy spojrzeć na inny przedział cenowy, ale nie będzie to bardzo tanie. Nadal będzie to 200 dolarów lub więcej. Jedynym, który przegrywa, jest tradycyjny pośrednik. Dlaczego na początek nie stworzyliśmy taniego telefonu? Szczerze mówiąc, nasz zespół nie ma tak naprawdę doświadczenia w tworzeniu tanich produktów. Więc jeśli poleciłeś nam stworzyć telefon za 100 USD lub telefon za 150 USD, nie mamy w tym żadnego doświadczenia i nie jesteśmy tak dobrzy w zmniejszaniu kosztów urządzenia. Myślę, że na razie to możemy zrobić. W tym roku możemy spojrzeć na inny przedział cenowy, ale nie będzie to bardzo tanie. Nadal będzie to 200 dolarów lub więcej. W tym roku możemy spojrzeć na inny przedział cenowy, ale nie będzie to bardzo tanie. Nadal będzie to 200 dolarów lub więcej. W tym roku możemy spojrzeć na inny przedział cenowy, ale nie będzie to bardzo tanie. Nadal będzie to 200 dolarów lub więcej.

    TH: Właśnie zacząłeś budować telefon, którego chciałeś?

    CP: Tak, a potem przyjrzeliśmy się: „Ile kosztuje nas zbudowanie tego telefonu?” i „Za ile możemy go sprzedać?”. zasadniczo.

    0 0 votes
    Rating post
    Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 comments
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Would love your thoughts, please comment.x