Nasz werdykt
Google Stadia ładuje gry natychmiast i ma świetny kontroler, ale brakuje jej biblioteki i funkcji, więc powinieneś poczekać.
Do
Instalacja gry jest prawie natychmiastowa
Kontroler Stadia jest doskonały
Przeciwko
Ograniczona biblioteka gier
Nie wszystkie funkcje są obecnie dostępne
Input lag zauważalny w konkurencyjnych grach
Pierwsza konfiguracja jest trudna
Google stawia na przyszłość, w której Twoje gry są w chmurze. Nie potrzebujesz konsoli ani komputera do gier. Tam, gdzie masz Wi-Fi, gdzie masz dane, masz swoje gry na swoich urządzeniach. Nie ma instalacji, nie ma poprawek, a Twoje gry są zawsze na wyciągnięcie ręki.
Ale w praktyce jeszcze go nie ma. Google Stadia będzie ewoluować przez miesiące i lata, ale w tej chwili jest to zbyt proste, aby zalecać płacenie. Biblioteka nie jest imponująca, a wielu obiecanych funkcji jeszcze nie ma.
Jak to działa
Abonament na 1 miesiąc — 0 USD miesięcznie (całkowity koszt 0 USD)
Chodzi o to, aby Stadia była łatwa. W praktyce dotarcie tam wymaga trochę pracy. Obecnie do skonfigurowania Stadia potrzebne są dwie rzeczy: Stadia i urządzenie do przesyłania strumieniowego Chromecast. Oba te elementy, w chwili pisania tego tekstu, są dostępne w wersji Google Stadia Founder’s Edition. (Jeśli zamówiłeś tylko kontroler, musisz poczekać na aktualizację Chromecasta).
Najpierw musisz skonfigurować Stadia z Chromecastem, ale potem możesz zabrać go wszędzie, w tym w przeglądarce internetowej na laptopie lub komputerze stacjonarnym albo w aplikacji mobilnej na wybranych telefonach z Androidem (iOS nie jest jeszcze obsługiwany).
W tej chwili jedynym abonamentem jest poziom Stadia Pro za 9,99 USD, który zwiększa rozdzielczość do 4K i 60 klatek na sekundę (to oczywiście zależy od Twojego połączenia), okazjonalne darmowe gry i rabaty. Darmowy model pojawi się w przyszłym roku i będzie osiągał tylko rozdzielczość 1080p, bez darmowych tytułów i obniżonych cen.
Sam kontroler Stadia kosztuje 69,99 USD. Jest też pakiet Stadia Premiere Edition za 129,99 USD, który zawiera kontroler, Chromecast Ultra i trzy miesiące Stadia Pro.
Biblioteka i funkcje
Tuż przed premierą Google zwiększył liczbę gier w momencie premiery do 22 tytułów. Więcej gier jest planowanych na rok 2019 i 2020. Za te gry trzeba zapłacić, więc nie jest to usługa abonamentowa, taka jak Netflix czy Disney+. I to jest ponad 10 USD miesięcznie, dopóki nie pojawi się bezpłatny poziom.
Muszę wypróbować kilka z nich, w tym Destiny 2, Shadow of the Tomb Raider, Gylt (wyłącznie w Stadia), Mortal Kombat 11, Kine i Red Dead Redemption 2.
Niektóre z pierwotnie ogłoszonych funkcji nie są jednak jeszcze dostępne. Obejmuje to osiągnięcia, udostępnianie stanu (w celu dzielenia się wrażeniami z gry za pomocą linków) i grę z publicznością dla streamerów YouTube, aby grać online ze swoimi odbiorcami. Chociaż Stadia została ogłoszona jako platforma do przesyłania strumieniowego i udostępniania, teraz jest to tylko platforma do grania.
Dodatkowo Stadia nie ma dźwięku przestrzennego 4K, HDR ani 5.1 w przeglądarce Chrome w momencie uruchomienia. Są one obecnie dostępne tylko przez Chromecasta. Kontroler Stadia jest wymagany dla Chromecasta i wymaga połączenia przewodowego z telefonami komórkowymi. Inne kontrolery, takie jak kontroler Xbox One, DualShock 4 firmy Sony, a nawet klawiatura i mysz, działają na niektórych platformach, ale w tej chwili mieszają się i dopasowują. Nie każda platforma współpracuje z każdym kontrolerem.
Jest kilka innych drobnych problemów. Na przykład podczas uruchamiania nie możesz używać Asystenta Google ani robić zrzutów ekranu za pomocą kontrolera Stadia w aplikacji na Androida.
Występ
Ale największym pytaniem, jakie zadają sobie wszyscy, jest to, jak działa Stadia. Jak to jest grać w gry pochodzące z centrum danych, a nie z komputera czy konsoli?
Grałem przed premierą konsumencką i stwierdziłem, że w dużej mierze działa całkiem dobrze, gdy grałem z kontrolerem Stadia na Pixel 3a XL, a także na Chromecaście. Wydajność była podobna zarówno w przypadku tych, jak i przeglądarki Chrome na starym laptopie.
Na potrzeby tej recenzji przeprowadziłem testy w moim małym mieszkaniu w Nowym Jorku, gdzie zwykle uzyskuję prędkość Internetu około 150 Mb/s.
W przypadku gier takich jak Shadow of the Tomb Raider, Red Dead Redemption 2 i Gylt, przygodowych gier akcji z perspektywy trzeciej osoby, takich jak te, w które grałbym na konsoli na mojej kanapie, Stadia była wystarczająca. Ogólnie moje połączenie było wystarczająco stabilne, aby grać bez problemów. Raz czy dwa ekran został zamieszany podczas weekendu gry, ale w większości czułem się, jakbym grał na moim PlayStation 4.
Moje jedyne problemy dotyczyły Destiny 2 i Mortal Kombat 11. Są to gry, w które gra się w sposób konkurencyjny i każda sekunda naprawdę się liczy. I właśnie tam gracze mogą zauważyć opóźnienie wejścia. Miałem okazję grać w Destiny 2 z innymi na serwerze i chociaż połączenie było świetne i nie zacinało się ani razu podczas mojego pobytu w Gambicie lub Europejskiej Martwej Strefie, od czasu do czasu zauważyłem niewielką ilość czasu między przesunięciem siatki a kiedy to się stało. To są milisekundy i spodziewam się, że większość graczy tego nie zauważy.
W Mortal Kombat 11 gra wydawała się opóźniona o kilka klatek. Jest to szybki, szybki tytuł walki, w którym każdy czas pomiędzy kombinacjami, blokami i atakami może zadecydować o zwycięstwie lub porażce.
Chociaż moje mieszkanie jest małe, to w sypialni najgorsze jest Wi-Fi i właśnie tam wydaje się, że najbardziej zauważalne jest opóźnienie wejścia. Dla okazjonalnych graczy ten rodzaj występu będzie do zaakceptowania. Ale dla zapalonych graczy każde opóźnienie wejścia będzie poważnym problemem.
Instalacja gry: natychmiastowa
Kontroler Stadia jest zaskakująco wygodny. Jest zaokrąglony i zakrzywiony i jest niezwykle naturalny w moich dłoniach. Przyciski są klikalne, a spusty płynne.
Google zdecydowało się na kontroler w stylu PlayStation, z dwoma drążkami sterującymi obok siebie. Myślę, że kontroler jest znacznie wygodniejszy niż DualShock 4 firmy Sony. Ma też zabawny wygląd Google i szczerze uważam, że jest to najlepszy sprzęt, jaki Google kiedykolwiek stworzył.
Opcje grafiki: ograniczone
Jeśli jesteś graczem PC, jesteś przyzwyczajony do całkowitej kontroli nad opcjami graficznymi. To jest coś, z czego musisz zrezygnować w przypadku Stadia. Chociaż każda gra ma swoje własne ustawienia, bardziej przypominają konsolową wersję tego, w co grasz.
Istnieje kilka opcji, aby to zmienić, ale opierają się one na danych, a nie na grafice. Możesz wybrać najlepszą jakość wizualną, dążąc do 4K, która może wzrosnąć do 20 GB na godzinę. Tryb „Zrównoważony” wybiera najlepsze połączenie dla szybkości Internetu, a tryb „Ograniczone użycie danych” ogranicza dane do 4,5 GB na godzinę przy 720p.
Ale oto problem. W tej chwili dostępna jest tylko Stadia Pro, która umożliwia przesyłanie strumieniowe do 4K przy 60 fps. Opiera się to jednak w dużej mierze na twoim połączeniu. Nie możesz powiedzieć Google, że wolisz wydajność od wydajności grafiki.
Granice przesyłania strumieniowego
Gdy testowałem Stadia, nie mogłem przestać myśleć o ograniczeniach związanych z przesyłaniem strumieniowym gier. A co z ludźmi w dużej części Ameryki i na świecie, którzy nie mają szybkiego łącza szerokopasmowego, tak jak ja? Znam ludzi wciąż korzystających z DSL. Znam ludzi, którzy nie aktualizowali swoich routerów od 802.11n.
Jest też kwestia limitów danych w sieciach szerokopasmowych. Jeśli go masz, powinieneś uważać przed strumieniowaniem gier w 4K przez kilka godzin.
To nie jest wina Google. Są to problemy z infrastrukturą, z którymi zmierzą się również konkurenci, tacy jak Microsoft Project xCloud. Ale jako jeden z pierwszych, który wyszedł z bramy z produktem, za który płacą konsumenci (PlayStation Now jest tu już od jakiegoś czasu, ale GeForce Now Nvidii wciąż jest w fazie beta, podobnie jak Project xCloud), potencjalni klienci również będą musieli się z nimi skonfrontować .
Dolna linia
Nie kupuj teraz Google Stadia.
Jest to obiecująca technologia pod wieloma względami, w tym sposób, w jaki eliminuje bariery w grach z powodu braku czasu instalacji. Ale nadchodzi bezpłatny poziom, a jeśli nie masz pewności co do swojego połączenia, trudno jest przełknąć płacenie za potencjał gier 4K. Trudno jest również uzasadnić płacenie 10 USD miesięcznie za usługę w obecnej formie, a do tego gry od 30 do 60 USD.
Jeśli masz komputer do gier i chcesz majstrować przy ustawieniach, Stadia nie jest dla Ciebie (i może nigdy nie być). Jeśli masz konsolę, masz już dostępny zestaw gier Stadia, bez Gylta. Jednak gracze konsolowi, którzy chcą mieć swobodę grania na innych urządzeniach, mogą zostać zachwiani. Ale na razie zarówno komputery PC, jak i konsole są nadal lepszymi, bogatymi w funkcje opcjami.
To może się zmienić. Podejrzewam, że pewnego dnia strumieniowanie gier stanie się technologią popularną i używaną równolegle z komputerami do gier i konsolami. Ale zestaw funkcji Google, które sprawiają, że Stadia jest najbardziej atrakcyjna, jeszcze nie istnieje.
Ale usługa będzie ewoluować. Może kiedyś będzie warto. Na razie Google Stadia potrzebuje więcej czasu w piekarniku, zanim warto wypróbować.