Wstęp
Powiem szczerze, że chociaż nie mam nic przeciwko Batmanowi, daleko mu do jednego z moich ulubionych superbohaterów. Zamiast tego jestem bardziej typem faceta Spidermana. Nie jestem też wielkim fanem skradanek, takich jak Splinter Cell czy Metal Gear Solid. Wolę swoją akcję w stylu „biegnij i strzelaj” i chociaż przed atakiem używam skrytego podejścia, podoba mi się, że moja akcja jest przyjemna i prosta. Wolę też perspektywę pierwszoosobową; Batman: Arkham Asylum to gra trzecioosobowa.
Wreszcie, nigdy tak naprawdę nie interesowałem się tytułami walczącymi w zwarciu. Miażdżenie przycisków i synchronizacja moich uderzeń nie reprezentują stylu gry, który kiedykolwiek naprawdę mi się podobał. Mam tendencję do skłaniania się w kierunku dobrych strzelanek, gier strategicznych czasu rzeczywistego (RTS), gier RPG (RPG) i tytułów wyścigowych. Left 4 Dead, StarCraft, Fallout 3 i Burnout Paradise to bardziej moja filiżanka herbaty.
Dlatego wydaje mi się dziwne, że czas spędzony w Batman: Arkham Asylum sprawił mi tyle samo radości.
Najdziwniejsze jest to, że nie od razu mi się to podobało. Jasne, wizualizacje, szczegółowe modele postaci, skrupulatne gotyckie otoczenie, wysokiej jakości podkład głosowy i ogólnie wysokie wartości produkcyjne zrobiły na mnie wrażenie. Ale przedzieranie się przez grę było trochę ćwiczeniem, dopóki coś nie kliknęło: Jestem Batmanem!
Batman nie szarżuje, strzelają pistolety. Zamiast tego czeka w cieniu. Wykorzystuje strach na swoją korzyść. Nie zabija swoich przeciwników, ale stara się ich powstrzymać, dopóki nie przybędą odpowiednie władze. Batman jest strażnikiem sumienia, ma wystarczająco dużo wątpliwości, by nie posunąć się za daleko i wystarczająco dużo nieustannego dążenia, by się nie poddawać.
Podobał mi się posmak Christiana Bale’a z Batmana przedstawiony w ostatnich filmach, ale ta gra naprawdę pomaga ci dostać się do głowy Mrocznego Rycerza bardziej niż jakikolwiek film. Gdy już tam jesteś, gra staje się o wiele przyjemniejsza i sprawia, że chcesz przeżyć więcej.
Nie oznacza to, że gra jest bezbłędna. Moim największym zarzutem jest wizjer Batmana. Nie da się uniknąć ciągłego korzystania z niego. Wizjer jest niezbędny do lokalizowania wskazówek, śledzenia wrogów i prowadzenia historii Batmana. Nie jest to problem sam w sobie, ale problem polega na tym, że po włączeniu wizjera wszystkie pieczołowicie wykonane gotyckie środowiska zmieniają się w coś, czego oczekiwałbym w hałaśliwej wersji Tron 2.0. Wszechświat staje się fioletową, niskokontrastową i gęstą reprezentacją otoczenia, podczas gdy ważne przedmioty lub wrogowie są wyróżnieni jaśniejszymi kolorami (zwykle pomarańczowymi). To jest świetne, gdy próbujesz coś zlokalizować, ale kiepskie, gdy chcę śledzić wielu wrogów i jednocześnie cieszyć się świetnym kierownictwem artystycznym gry. W konsekwencji, Znalazłem się na tym, że poświęcam wrażenia wizualne, których chciałem dla udanej gry. Dlaczego Batman nie mógł mieć wyświetlacza heads-up, który nakładałby ważne informacje na zwykły widok? Jak bardzo żałuję, że nie mogłem być obecny w sali konferencyjnej Rocksteady Studios, kiedy podejmowano tę decyzję projektową.
Poza wadą wizjera, nie ma na co narzekać, poza bardzo restrykcyjnym systemem zapisywania gry. Przypuszczam, że mógłbym też trochę narzekać na powtarzalny charakter walczących grup nieuzbrojonych bandytów. Jest jednak więcej dobrych rzeczy, takich jak wiele trofeów do zebrania, pisanki do zobaczenia i fajne szczegóły w azylu podczas swojej misji. To cholernie dobra gra. Nie jest to najlepszy tytuł, w jaki kiedykolwiek grałem, ale nie mogę wymyślić lepszej licencjonowanej gry z ręki.
Teraz, gdy omówiłem już moje przemyślenia na temat tego doświadczenia, przejdźmy do mięsa i ziemniaków. Jeśli Batman: Arkham Asylum to tytuł, który Cię interesuje, to prawdopodobnie jesteś ciekawy, jak będzie działać na Twoim sprzęcie. Na tym skupiamy się w tym artykule, więc przejdźmy dalej.